cokolwiek by
  • Pani major
    21.06.2018
    21.06.2018
    Czy można odmieniać męskie tytuły, odnosząc się do kobiety? Jako przykład podam majorze, majora, z którym spotkałem się wielokrotnie m.in. w filmach, gdzie zawsze odmieniano, co wydaje mi się cokolwiek dziwne. Choć domyślam się, że żołnierze istotnie mogliby tak mówić, bo na wojnie nie ma miejsca na dodawanie pani itd. W poradni już były podobne pytania (rozmowa z panią porucznik, o pożytkach z tzw. form żeńskich), ale nie znalazłem w nich odpowiedzi na moje pytanie.

    Pozdrawiam
  • Pico della Mirandola
    27.05.2003
    27.05.2003
    Szanowni Państwo,
    Mianownik: G. Pico della Mirandola, Dopełniacz: G. Pico della Mirandoli – wszystko jasne, według słownika Pico się nie odmienia. Ale jeśli rzeczony filozof występuje w tekście, którego jest głównym bohaterem, jako „goły” Pico (bez della Mirandola), to też nie wolno odmieniać? Dodam, że ta skrócona forma, choć może nie nazbyt poprawna, jest raczej zakorzeniona i potwierdzona, czy raczej wprowadzona przez uzus obcojęzyczny (cf. Responsio ad Picum Melanchtona). Jednakże cokolwiek napiszę, brzmi nieszczególnie. Dop. Pica – w porządku, ale Narz. Pikiem? Cel. Picowi?
    Z poważaniem
    Marianna Cielecka
  • Quentin jak Gabin
    19.01.2013
    19.01.2013
    Dzień dobry!
    Mam zagwozdkę dotyczącą odmiany francuskiego imienia Quentin. Wymowa brzmi [kɑ̃tε̃], więc na mój ścisły rozum w każdym przypadku forma powinna być jak w mianowniku, jednak w piśmie wygląda to cokolwiek dziwnie.
    Bardzo proszę o szybką odpowiedź
  • Raz jeszcze o skrótach specjalistycznych
    31.07.2017
    31.07.2017
    Dzień dobry,
    dziękując za Pańską – niezwykle budującą – odpowiedź (poniżej↓),
    w związku z interpretacją:
    https://sjp.pwn.pl/poradnia/haslo/Rok-do-roku-w-raportach-finansowych;17065.html
    proszę Pana (lub oddelegowaną przez Pana osobę) o ustosunkowanie się do poniższych kwestii.
    Odpowiadam (jako ekonomistka z wykształcenia i filolożka z zamiłowania, co niezwykle utrudnia mi wykonywanie pracy zawodowej) za korektę różnego rodzaju dokumentacji, w tym za ostateczną cenzurę okresowych raportów giełdowych (które udostępniane są do publicznej wiadomości, czyli na wielu portalach internetowych).
    Ww. interpretacja – nader liberalna w moim odczuciu – rozpowszechnia mylny pogląd ekonomistów nieposiadających żadnego zaplecza językowego: cokolwiek napiszemy, a jest to w miarę zrozumiałe, może być stosowane (z takich tez tworzy się przeświadczenie o poprawności nagminnego zapisu „2017r.” lub „2017r”).
    Poniżej przedstawiam moje wątpliwości.
    1) Przywołany w przykładzie wskaźnik C/Z (cena na zysk) nie jest skrótem i trudno raczej rozpatrywać go w kategoriach ortografii. Jest to działanie matematyczne, w którym cenę jednej akcji dzielimy na zysk pozyskany z tej akcji (wynik równania wyraża zatem stopień opłacalności inwestycji w ów papier wartościowy). C oraz Z (ang. P i E) nie są wówczas skrótami, a symbolami (tak jak w fizyce: W – praca, R – opór elektryczny). Zatem o żadnej niepoprawności językowej (czy dopuszczaniu/niedopuszczaniu pisowni z kropkami i ukośnikiem) nie może być – moim zdaniem – mowy.
    2) Przytoczony kazus zapisu obr/s dotyczy zaś jednostki miary, a tam występują uniwersalne zasady (bez kropki): m, s, kg (taki też status nadano obr – w wersji angielskiej r).
    3) Jednakże nie mogę się zgodzić z wykładnią dla powszechnie stosowanego zapisu r/r lub (a chyba nigdy się z takim zapisem nie spotkałam) k/k. To nie są ani symbole, ani jednostki miary. Zapis r./r. po pewnej frazie oznacza działanie matematyczne, w którym porównano dany parametr (np. C – cena) z 2015 roku (r.) z tym samym parametrem w 2016 roku (r.). Czyli w skrócie „cena chleba wzrosła o 20% r./r.” (jeśli chodzi o kwartał, to przychylam się raczej do zapisu kw./kw., a już q/q na pewno nie wzbudza wątpliwości, bo jest i angielski, i bez kropki (o którą się niniejszym awanturuję): – )).
    4) Moim zdaniem zaproponowane przez Państwa skróty typu rdr. są optimum niewzbudzającym wątpliwości (bez dyskusji: – )). Jednak poprawnym zapisem jest r./r., a ze względu na rozpowszechnienie formy r/r może być ona po prostu tolerowana.
    Z góry dziękuję za odpowiedź. Przepraszam, jeśli opisałam sprawę zbyt zawile. Chętnie kwestię moich dylematów doprecyzuję
    Pozdrawiam
    Agnieszka
  • Zdania i wyrażenia zaczynające się od ale
    21.04.2020
    21.04.2020
    Czy w zdaniach, w których ale występuje na początku, powinniśmy stawiać przecinek w zaznaczonych miejscach?
    Próby konstytucji własnego ja, ale i własnego świata bez przemocy, intryg i kłamstw wynikających z dorastania V są najlepiej pokazane w części pierwszej.
    Albo:
    Ale z punktu widzenia formy, narracji, sposobu kreowania przestrzeni V ta tradycyjna opowieść okazuje się tylko powtórzeniem.
    Dziękuję za odpowiedź.
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego